Każde życzenie ma swoją cenę...
Nawet śmierć
lepszą jest od duszy więzionej przez niezliczone stulecia. Istota pojmana wbrew
własnej woli, przymuszona do życia wiecznego, pełnego rozczarowań i boleści, to
istota niezmiernie nieszczęśliwa. Drżyjcie niebiosa przed wydaniem kolejnego
okrutnego sądu, przed skazaniem kolejnej duszy na zniewolenie, albowiem gorszej
kary nie są w stanie wymyślić sami bogowie.
Nie, to
niemożliwe. Wyczuwam to, gdy tylko narusza niezmącony spokój jaskini. To
właśnie wtedy poruszam się po raz pierwszy od stuleci. Z początku przeciągam
się, próbując zdjąć z ramion ciężar czasu. Czuję się tak, jakbym zamieniła się
w kamień. A po chwili, wyczuwam jego obecność. Tu jestem! – krzyczę – proszę,
pomóż mi! – wołam, błagając o pomoc. Rzucam się między ściankami lampy
napierając na nią z całych sił, choć wiem, że on mnie nie usłyszy, nie dojrzy
mojego ruchu, nie poczuje mojej desperacji. W końcu! Na taką szansę czekałam od
przeszło pięciuset lat. Wyciąga rękę, a moja energia przeistacza się w
płomienie, ogarnia mnie niepohamowana ekscytacja, a powietrze drga wokół mnie z
niewyobrażalną mocą. Jestem wolna…
Pięćset lat
pokutowania za krzywdy, które moja głupota wyrządziła mojej Habibie, nie były w
stanie uchronić mnie przed popełnieniem tych samych błędów. Jestem dżinnem,
istotą pozaziemską, potworem czającym się w czeluściach nocy, gotowym
zaatakować bezbronnych śmiertelników. Moja moc jest przekleństwem i jednocześnie
darem. Najokrutniejszym i najbardziej pożądanym darem wszechczasów. Nie mogę
zrobić tego po raz kolejny. Nie po tym jak Cię zawiodłam Habibo. Wciąż nie mogę
zapomnieć wyrazu twojej twarzy, dobroci twego serca i miłości, którą wbrew
wszelkim zasadom, zdołałaś mnie obdarzyć. Pomimo tego co czuję, po raz kolejny
muszę stać się bezduszną istotą, za jaką mają nas śmiertelnicy. Na przekór
własnym uczuciom zdobywam się na okrucieństwo, którego kiedyś przyjdzie mi
pożałować…
Chmury na
niebie kłębią się i wybuchają błyskawicami. Wszechświat rozwiera przede mną swe
podwoje i wtedy ogarnia mnie połyskliwy tanieć światła i barw. Gwiazdy rodzą
się i starzeją, a potem wybuchają dając początek nowym gwiazdom. Jestem kobietą
z ognia i furii. Nigdy nie płonęłam tak przejmującym żarem. Szaleje we mnie
nieokiełznana moc, coś zupełnie dzikiego i nieograniczonego. Właśnie wtedy
dociera do mnie, że moja moc ma swój początek w samym środku mego jestestwa.
Jakież to dziwne uczucie. A więc to tak czuje się człowiek, którego życzenie
się spełniło…
Zakazane
życzenie, to opowieść, którą swoją prostotą dociera do sedna
najważniejszych wartości człowieczeństwa. Miłość, przyjaźń, szacunek, wiara i
siła mieszające się w tej historii, tworzą kolejny rozdział jednej z
najpiękniejszych baśni wszech czasów. Barwne postacie, ujmujące opisy
krajobrazów, przejmujące uczucia i piękno wyobraźni czynią tę powieść portalem
do innego świata. Bramą otwierającą swoje wrota przed każdym czytelnikiem,
który wierzy w moc słów. Pomimo zderzenia dwóch różnych stylów: baśniowego
Aladyna oraz postaci wyrazistej, zdecydowanej, ryzykownej i co najśmieszniejsze
zupełnie uwspółcześnionej, książka razi nowoczesnością jedynie przez pierwsze
kilkanaście stron. Więc choćbyś przeczytał tysiąc i jedną księgę, skreśloną
piórem najznamienitszego pisarza wszech czasów, zaręczam, że magia Zakazanego
życzenia wprawi wszechświat w drżenie, które dotrze do twojego serca,
pozostawiając w nim cząstkę czaru dającą Ci nadzieję na…
Masz trzy
życzenia, a każde z tych słów jest dla mnie rozkazem. Jednak pamiętaj, że każde
z nich ma również swoją cenę.
Za książkę dziękuję