Nieszablonowy powrót na Wyspy Owcze...

16:38 18 Komentarze



Dostałaś upragniony awans, na który czekałaś z niecierpliwością. Zakochałaś się wbrew oczekiwaniom. Przeżyłaś niewyobrażalny zawód miłosny, którego wspomnienia wpłynęło na każdą decyzję jaką podjęłaś. Zwalczyłaś chorobę, która nieoczekiwanie zaczęła niszczyć Cię od środka. Spełniłaś się zawodowo i czujesz, że jesteś gotowa na wszystko. Postanawiasz zacząć nowe życie, z przeświadczeniem, że teraz może być tylko lepiej. Co zrobisz, jeśli powiem Ci, że jesteś w błędzie? Jak zareagujesz na wiadomość, że wszystko co osiągnęłaś obróci się w nic niewartą kupkę wspomnień?


Przeżyłeś piekło, które powraca ze zdwojoną siłą w momentach, w których spodziewasz się tego najmniej. Straciłeś jeden z powodów do życia, na co lekiem stał się alkohol. Trauma, która odbija się na Twoich decyzjach doprowadziła do katastrofy. Zyskałeś kolejny powód do życia, jednak sam zaprzepaściłeś szansę na szczęście. Stoczyłeś się na dno, z którego powoli się odbijasz. Walczyłeś o odzyskanie tego co zostało Ci zabrane. Powoli odbudowujesz to do czego dążyłeś. Wszystko powoli wraca do normalności. Możesz myśleć o przyszłości, która pomimo demonów przeszłości, zapowiada się obiecująca. Co zrobisz, jeśli powiem Ci, że nie masz na co liczyć? Jak zareagujesz na wiadomość, że wszystko do czego dążysz i czego pragniesz, zmierza ku katastrofie o jakiej nie śniłeś?

Radość. Nadzieja. Szczęście. Konsternacja. Zwątpienie. Strach. Złość. Determinacja. Ból. Bezradność. Nicość.
Spokój. Równowaga. Marzenia. Zaskoczenie. Lęk. Wściekłość. Odwaga. Bezmyślność. Cierpienie. Nicość.
W świetle wydarzeń, które zapisują się na krwawych kartach historii, Prom stanowi idealny przykład literackiego odzwierciedlenia wachlarza niezrozumiałych emocji i tragicznych w skutkach wydarzeń. Odejście od typowej literackiej fikcji kryminalnej i przelanie na papier suchych faktów, sprawiło, że trzeci tom cyklu Vestmanny jest książką wyróżniająca się spośród licznych pozycji zalewających rynek.


Remigiusz Mróz pod pseudonimem Ove Løgmansbø funduje czytelnikom prawdziwą mieszankę wybuchową. Prom jest zarówno idealnym dopełnieniem wątku duńskiej policjantki i byłego żołnierza, jak i lekturą wymagającą cierpliwości, opanowania i powściągnięcia emocji, które towarzyszą czytaniu. Autor zaskakuje czytelników nadzwyczaj realnym scenariuszem osadzonym w nieprawdopodobnym miejscu. Walka z niewidzialnymi wrogami, którzy działają w imię chorych, nielogicznych zasad przeobraża się w lęk na skalę światową. Szerząca się nieufność, brak poczucia bezpieczeństwa, paranoja i niewiadoma dnia jutrzejszego wpływają na każde społeczeństwo, niezależnie od wcześniejszego stopnia zagrożenia. W porównaniu z dwoma poprzednimi częściami, Prom sprawia wrażenie książki, która oprócz zapewnienia kilku godzin wybornej rozrywki, ma na celu wstrząśnięcie czytelnikami. Remigiusz Mróz szokuje, intryguje i pozostawia nas w konsternacji, z przeświadczeniem, że nikt nie jest w stanie uciec od zła.

 Za książkę dziękuję
Wydawnictwu Dolnośląskiemu!

Zapraszam na fanpage Favouread na Instagramie, na którym już jutro do wygrania egzemplarz Promu! ;)

18 komentarze

Skomentuj
20 kwietnia 2017 17:43 delete

Wow, nieźle sobie radzi ten Mróz pod względem płodności i pomysłowości pisarskiej, jednak nie mam pojęcia, czy idzie to w parze z jakością, bowiem stronię od kryminałów. (Ale bawi mnie ta żółta nalepka głosząca, że to powieść Mroza pod pseudonimem).

Uściski!

Odpowiedz
avatar
20 kwietnia 2017 17:59 delete

Mróz jako Mróz mi niezbyt odpowiada, ciekawe czemu zakochałam się w jego skandynawskim alter ego. Enklawa była ciekawa i trzymała w napięciu. Na "Prom" dopiero czekam ale wiem, że mnie nie zawiedzie :)

Ciekawy blog, dodaję do obserwowanych i zapraszam do siebie
Pozdrawiam

czytankanadobranoc.blogspot.ie

Odpowiedz
avatar
Agaa
AUTOR
20 kwietnia 2017 19:18 delete

Uwielbiam Mroza w każdej postaci haha :) Świetna recenzja :)

Pozdrawiam Agaa
http://ilovetravelingreadingbooksandfilms.blogspot.com/

Odpowiedz
avatar
Unknown
AUTOR
20 kwietnia 2017 19:49 delete

Naklejka jest przednia, tak jak i czas spędzony przy dobrym kryminale :)
Chociaż pokuszę się o stwierdzenie, że Prom czytało się odrobinę jak reportaż, lub książkę napisaną na faktach (w świetle ostatnich wydarzeń).

Odpowiedz
avatar
Unknown
AUTOR
20 kwietnia 2017 19:50 delete

Ja zaczęłam wszystko na opak! Mroza nie czytałam nigdy, dopóki nie dowiedziałam się, że Połów jest właściwie jego autorstwa. Właśnie skończyłam czytać Prom, a obecnie zaczytuję się w Enklawie!
Dziękuję ;)

Odpowiedz
avatar
Unknown
AUTOR
20 kwietnia 2017 19:50 delete

Ja chyba też zaczynam ^_^
Dziękuję!

Odpowiedz
avatar
20 kwietnia 2017 21:29 delete

Coraz bardziej czuje się zachęcona do tej serii :). Muszę ją w końcu przeczytać!

Pozdrawiam, a w wolnej chwili zapraszam do siebie zakladkadoksiazek.pl

Odpowiedz
avatar
21 kwietnia 2017 21:19 delete

Mnie cała trylogia trochę rozczarowała, bo patrząc na inne książki Mroza, to te wypadają moim zdaniem najsłabiej. Nie zżyłam się szczególnie z bohaterami, nie doczekałam się wyjaśnienia niektórych wątków, a i zakończenia nie wbiły mnie w fotel (no, może to w "Enklawie" ;)). Mimo to uważam, że trylogia z Wysp Owczych jest dobra, to dobre kryminały, ale po prostu nie zachwycająca :)

Odpowiedz
avatar
22 kwietnia 2017 14:51 delete

Przymierzam się do kolejnego spotkania z twórczością tego autora, naprawdę chcę poczuć ten dobry czytelniczy dreszczyk, na który inni w swoich opiniach wskazują. :)
Bookendorfina

Odpowiedz
avatar
Unknown
AUTOR
28 kwietnia 2017 19:47 delete

Ciekawe co ten Mróz wykombinował tym razem :)

Odpowiedz
avatar
loonii
AUTOR
29 kwietnia 2017 16:45 delete

Niestety jeszcze nie miałam okazji sięgnąć po twórczość tego autora :( Będę musiała to nadrobić!

Odpowiedz
avatar
Unknown
AUTOR
1 maja 2017 14:36 delete

Polecam zacząć od początku, a nie tak jak ja od środka. Co prawda serię można czytać w dowolnej kolejności, jednak zaczynając od Enklawy, możemy na bieżąco śledzić poboczne wątki, które w Promie mają swoje zakończenie ;)

Odpowiedz
avatar
Unknown
AUTOR
1 maja 2017 14:37 delete

W sumie z tego powodu cieszę się, że zaczęłam od tej serii, ponieważ gdybym sięgnęła po inny dorobek Mroza, mogłabym się rozczarować Wyspami Owczymi tak jak Ty ;)

Odpowiedz
avatar
Unknown
AUTOR
1 maja 2017 14:38 delete

Mam nadzieję, że nie zawiedziesz się tak jak inni, którzy zaczęli od oryginalnego dorobku Mroza, a nie tego pod pseudonimem ;)

Odpowiedz
avatar
Unknown
AUTOR
1 maja 2017 14:38 delete

Musisz się przekonać sama ;)

Odpowiedz
avatar
Unknown
AUTOR
1 maja 2017 14:38 delete

Polecam zaczęcie od tej serii ;)

Odpowiedz
avatar
[Kasia]
AUTOR
1 maja 2017 15:12 delete

Remigiusz Mróz te jeden z tych autorów, o których ciągle czytam, ale których (jeszcze) nie czytam. Ciągle jakoś to odkładam w czasie i mimo że jestem ciekawa, to wciąż mi nie po drodze. A jest już w czym wybierać.

"Prom" brzmi całkiem intrygująco, ale mam zamiar zacząć jednak od jakiegoś innego tytułu autora, a jeżeli już wybiorę się na Wyspy Owcze, to serię zacznę od początku :)

Odpowiedz
avatar
Unknown
AUTOR
30 maja 2017 13:00 delete

Nie wiem czy to co czytałam jest prawdą, ale bardziej zaawansowani "Mroźni" czytelnicy twierdzą, że po przeczytaniu innych książek Mroza, seria o Wyspach Owczych wydaje się mdła i nie warta uwagi. Ja zaczynałam od niej i jestem zadowolona z efektów :)

Odpowiedz
avatar